środa, 13 lipca 2016

ogórki kiszone

ogórki kiszone obowiązkowo muszą znaleźć się w naszej spiżarni ....
przecież nie ma prawdziwej sałatki jarzynowej bez ogórków kiszonych...
z racji tego, że moi chłopcy uwielbiają kanapki z domowym pasztetem i ogórkiem kiszonym znikają w błyskawicznym tempie... dlatego staram się latem zrobić ich większą ilość...

przepis:

ogórki dowolna ilość,
wyparzone słoiki,
sól do przetworów,
woda,

przyprawy na każdy słoik:

- czosnek 1-2 ząbki w łupinie,
- kawałek chrzanu ewentualnie po dużym liściu,
- koper najlepiej z kwiatem po gałązce,
- 4-5 kulek pieprzu ziarnistego,
- po listku laurowym,
- dosłownie po kila ziarenek gorczycy oraz kminku (kminek można pominąć jeśli nie lubimy)
- obowiązkowo po listku dębu, 
- można dodać jeszcze listek wiśni oraz czarnej porzeczki (jeśli mamy)

1. ogórki dokładnie myjemy, płuczemy i zalewamy zimną wodą na 2-3 godziny, (jeśli mamy ogórki z własnej działki wystarczy je dobrze umyć i można wkładać do słoików),
2. ogórki upychamy ciasno do słoików z naszymi przyprawami,
3. a teraz robimy zalewę na 1 litr wrzącej wody dodajemy 1 łyżkę soli do przetworów i dokładnie rozpuszczamy,
4. gorącą zalewą zalewamy nasze słoiki, mocno zakręcamy i odwracamy do góry dnem,
5. słoiki nakrywam ręcznikiem na kilka godzin jak wystygną wynoszę do spiżarni i zapominam na 2-3 tygodnie po tym czasie są już gotowe do jedzenia....




niedziela, 10 lipca 2016

kompot z czerwonych mirabelek z miętą

przepis:

dojrzałe czerwone owoce mirabelek w dowolnej ilości,
gałązki świeżej mięty - dla mnie  połączenie mirabelek i mięty jest rewelacyjne....
słoiki dowolna ilość,
na syrop:

0,5 kg cukru
1 litr wrzątku


1.dojrzałe owoce przebieramy, myjemy, osuszamy, wkładamy do wyparzonych słoiczków,
2. do każdego słoiczka wkładamy po gałązce mięty,
3. przygotowujemy syrop, w 1 litrze wrzątku rozpuszczamy 0,5 kg cukru,
4. gorącym syropem zalewamy nasze słoiczki do 3/4 ich wysokości,
5. mocno zakręcamy,
6. pasteryzujemy tradycyjnie 25 minut od zagotowania się wody w garnku...po ostudzeniu wyjmujemy na suchy ręcznik do całkowitego wystudzenia,
7. gotowe przetwory wynosimy do spiżarni ...



kompot z mirabelek żółtych

Mirabelki pamiętam z dzieciństwa...
dojrzałe słodko-kwaśne owoce zjadaliśmy prosto z krzaka...
zawsze było ich pełno i tak naprawdę mało kto je zbierał....

przepis:

dojrzałe owoce mirabelek w dowolnej ilości,
opcjonalnie goździki - wtedy powstanie wersja bardziej wytrawna z nutą lekko korzenną - dla mnie rewelacja....
słoiki dowolna ilość,
na syrop:

0,5 kg cukru
1 litr wrzątku


1.dojrzałe owoce przebieramy, myjemy, osuszamy, wkładamy do wyparzonych słoiczków,
2. jeśli lubimy korzenne smaki do każdego słoiczka wkładamy po 1-2 goździki - oczywiście możemy je pominąć,
3. przygotowujemy syrop, w 1 litrze wrzątku rozpuszczamy 0,5 kg cukru,
4. gorącym syropem zalewamy nasze słoiczki do 3/4 ich wysokości,
5. mocno zakręcamy,
6. pasteryzujemy tradycyjnie 25 minut od zagotowania się wody w garnku...po ostudzeniu wyjmujemy na suchy ręcznik do całkowitego wystudzenia,
7. gotowe przetwory wynosimy do spiżarni ...

sobota, 9 lipca 2016

sałatka z wędzonym kurczakiem

przepis na sałatkę z wędzonym kurczakiem:
(porcja dla 4 osób)

200g wędzonego kurczaka może być filet albo udko,
2 duże marchewki ugotowane,
1-2 korzenie pietruszki ugotowane,
kawałek selera ugotowany,
4 jajka ugotowane na twardo,
2 ziemniaki  średniej wielkości ugotowane w mundurkach,
biała część pora,
4-5 ogórków średniej wielkości najlepiej kiszonych ewentualnie konserwowych
3 łyżki majonezu
1 łyżka musztardy
sól+pieprz do smaku

1. wędzonego kurczaka pokroić w drobną kostkę,
2. marchew, pietruszkę, seler, jajka, ziemniaki również pokroić w drobną kostkę tak jak do sałatki jarzynowej,
3. na koniec pokroić białą część pora w półksiężyce,
4.wszystkie składniki dobrze wymieszać dodając majonez i musztardę ,
5. na koniec dodać sól i pieprz według uznania... smacznego


czwartek, 7 lipca 2016

kapusta kiszona

Będąc wczoraj na zakupach kupiłam w warzywniaku dużą główkę młodej kapusty ważyła prawie 3 kg i kosztowała tylko 1,40 zł za sztukę, myślę sobie okazja...
przytaskałam ją do domu i pierwsza myśl zrobimy kiszoną... na surówki, do podjadania a może do łazanek...


przepis: 

3kg kapusty pokroiłam, umyłam, osuszyłam, poszatkowałam drobno, do tego dodałam 300 g marchwi startej na grubym oczku, 3 łyżki soli, (zwykle daję 1 płaską łyżkę soli na kilogram kapusty,) na całość dałam 3 listki laurowe pokruszone, pół łyżeczki kminku oraz pół łyżeczki pieprzu grubo mielonego, wszystko wymieszałam i odstawiłam na ok 30 minut po tym czasie kapusta puściła sok i zmniejszyła swoją objętość i wszystko ciasno upchnęłam do dużego słoja, zakręciłam i odstawiłam na kilka dni co dwa dni odkręcam słoik i odgazowuję kapustę...
 i to tyle teraz jest ciepło, więc kapusta za klika dni jest już gotowa....



środa, 6 lipca 2016

domowy szczaw konserwowy

Każdy z nas lubi zupę szczawiową, a najlepsza jest ze świeżego szczawiu...
Niestety zimą trudno kupić świeży, więc zawsze przygotowuję sobie domowy szczaw konserwowy...

przepis:
szczaw dowolna ilość,
sól,
słoiczki najlepsze o pojemności 225 -250 ml, 

Szczaw dokładnie myjemy, osuszamy i przepuszczamy przez maszynkę do mielenia mięsa. Na 1 litr mielonego szczawiu dodajemy 1 płaską łyżkę soli, mieszamy i odstawiamy na godzinkę, po tym czasie szczaw wkładamy do słoiczków, mocno zakręcamy i pasteryzujemy tradycyjnie przez 20 minut od zagotowania się wody w garnku. Życzę smacznej zupy w zimowy mroźny dzień...